Ludzie, no trochę się chłodziło. I dobrze, bo akurat z babcią i dziadkiem byliśmy na weselu. Duże było wesele, dobrze myśmy się bawili. Babcia na drugi dzień, przy kawie, w domu, mówiła,
Ludzie, gorączka wróciła, gdy te bazgroły układałam.Nie mogłam tak długo pisać, bo nam stronę zhakowali i nie mogliśmy nic tam wstawiać. Ale nie tylko na dworze było gorąco, ale w chacie też
Ludzie, jak ten czas leci! Porzeczki już zebrałam. Mój ślubny znów się wymigał od fundowania mi wczasów za granicą, a obiecuj e mi to od 10 lat, o czym wam pewnie już
Ludzie, na działce porzeczki robią się czerwone, a ja też czerwienieję, ale z nerwów. A ta czerwoność bierze się z tego, że to, co widzę i słyszę do czerwoności rozgrzewa. Już kiedyś
Ludzie, na pewno myślicie, co się stało, że nie ukazały się dawno moje bazgroły. Czasem człowiek musi se odpuścić, aby go nerwy za bardzo nie poniosły. Babcia z dziadkiem na nerwy biorą
Ludzie, no to zrobili nam prezent na Dzień Kobiet. Nie w tym samym dniu, ale w przygotowaniach do tego dnia. Ten przystojny prezydent Warszawy, co to oczarował niektóre wolsztynianki, gdy przyjechał do
Ludzie, tyle się wkoło kręci, jak na karuzeli. Dopiero były święta, a tu już Walentynki i tłusty czwartek. Dziadek Walentynek nie obchodzi ani zresztą Dnia Kobiet, bo mówi, że babcia całe życie
Ludzie, jak ten rok 2022 szybko przeleciał, a teraz już jest po połowie stycznia 2023 roku. Jeszcze wspominamy w domu święta, bo to zaraz u nas będzie kolęda. Muszę powiedzieć, że święta
Ludzie, święta nadchodzą, w domu pieczemy z babcią pierniki. Jak zaczęłyśmy wykrawać z ciasta serca, to babci się przypomniało, że za jej młodości, ich sąsiadkamówiła do swojego ślubnego- Ty stary pierniku.W każdym
Ludzie, ja dopiero się teraz kapnęłam, co to znaczy odwracać kota ogonem. Nigdy dotąd tego nie rozumiałam. A teraz już wiem, gdy w telewizorze pokazali, jak kiedyś jeden gościu gadał, a jak