Panie Dyrektorze – zwracam się do pana Karola Mońko.
Czy szpital wolsztyński zapewnia bezpieczeństwo zdrowotne? Oto pytałam także w zeszłym roku.
Ostatnie informacje o zamknięciu oddziału dziecięcego zaniepokoiły pewnie rodziców. Czy można przypuszczać, że to efekt, od dawna sygnalizowany o braku pediatrów?
– Mimo ciągłego dokładania zadań (funkcjonowanie oddziału COVID), kiepsko funkcjonujących jednostek NZOZ POZ oraz „drożyzny”, która odbija się w poszukiwaniu nieodpłatnych świadczeń medycznych w NiŚOZ oraz SOR, SPZOZ w Wolsztynie, w pełni zabezpiecza potrzeby związane z bezpieczeństwem zdrowotnym mieszkańców poprzez zabezpieczanie obsady lekarskiej zarówno w oddziałach szpitalnych, jak i w w/w otwartym lecznictwie.
Wstrzymanie przyjęć do oddziału dziecięcego ma charakter okresowy i związany jest z chorobą Pani Ordynator Oddziału.Absencja trwa już od początku grudnia, lecz wówczas, ze względu na epidemie RSV wśród dzieci, musieliśmy utrzymać jego funkcjonowanie ponad możliwości. Gdy symptomy epidemii ustały i nastąpiła przerwa świąteczno-noworoczna oraz obecnie trwające ferie, ryzyko transmisji wirusów wśród dzieci zmalało do zera, więc można było, za zgodą Wojewody Wielkopolskiego wstrzymać przyjęcia, co nie oznacza braku opieki medycznej nad dziećmi przez SPZOZ.
W normalnym trybie funkcjonuje oddział noworodkowy, a dyżurujący w nim nieprzerwanie lekarze-pediatrzy konsultują zgłaszające się chore dzieci w SOR oraz w NŚOZ. W razie konieczności hospitalizacji kierujemy je do szpitali w Nowym Tomyślu i Kościanie, na zasadzie zawartych porozumień o wzajemnej współpracy. Czas ten wykorzystujemy na zakończenie remontu oddziału.
Brak pediatrów do pracy w szpitalu nie oznacza, że lekarzy tej specjalności nie ma. Owszem są, i to w samym Wolsztynie kilku, lecz żaden z nich nie jest zainteresowany pracą w szpitalu ze względu na jej specyfikę, dyżury oraz zwiększoną odpowiedzialność zawodową. Lekarze ci pracują głównie w Poradniach Lekarzy Rodzinnych oraz prowadząc Prywatne Praktyki Lekarskie.
Ile obecnie pacjentów leczonych jest z powodu COVid 19 w wolsztyńskim oddziale?
– Obecnie na oddziale COVID na 25 łóżek zajętych jest połowa,a jeszcze dwa tygodnie temu nie było żadnego wolnego miejsca.
W Nowym Roku życzę Panu Dyrektorowi jak najmniej problemów zawodowych ….
– Również Pani Redaktor oraz całej Redakcji ,,Głosu Wolsztyńskiego” życzę zdrowia i samych dobrych chwil w 2022 roku.
Anna Domagalska