Wyruszyli z Fatimy

1 minuta czytania

Pielgrzymka do Santiago de Compostela. Nasze nogi poniosły nas już 208 km w przeciągu 6 dni. To wspólna „mała droga”, w której pozostało jeszcze prawie 440 km do celu. Pielgrzymka czterech wytrwałych.  Camino portugalskie, zaczynające się pod Lizboną, ma swe zakończenie w hiszpańskim Santiago de Compostela. Przewidywany czas to 3 tygodnie, ale cóż może być przewidywalnym, kiedy całe życie zamyka się w niewielkim plecaku, a każdy dzień to po prostu droga z południa na północ. Wstajemy o wschodzie i kroczymy nieomal do zachodu. Droga, jak w każdym życiu, przeplata się, są wzejścia i zejścia, są i zbłądzenia, ale najważniejsze iść do przodu. Pierwsze 3 dni zmierzaliśmy do Sanktuarium w Fatimie, aby tam tak prawdziwie rozpocząć naszą pielgrzymkę. Trud życia codziennego w małej kapsułce zebrał się na naszych plecach, ale i też w sercach. Intencje, prośby, nadzieje.  Każdy z nas czuje ten ciężar. Złożyliśmy obietnice, że za każdą się wstawimy, że o każdej będziemy pamiętać w całej naszej podróży. Camino  – pielgrzymka,  dzień szósty. Są pierwsze odciski, bóle, jest zmęczenie, ale nie ma zwątpienia.

Na pielgrzymkowej drodze
Pielgrzymi na Camino portugalskim. Ksiadz Jacek, Kuba, Jarek i Maciej.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Poprzedni

Zatrudnię technologa

Następny

ZUS nie będzie prosił banków i telekomów o dane klientów

Ostatnie z

Bez osłonek

Niekiedy zazdrościłam osobom, które zupełnie nie interesują się polityką, a nawet nie chcą rozmawiać o niej.

Jesień ma swoje uroki…

Jesienne dni nie zawsze nastrajają optymistycznie, ale jesień ma też swoje uroki. Pani Alina zrobiła zdjęcie