Parę dni temu otrzymałam zdjęcie od p. Tadeusza Horbowego mieszkającego od wielu, wielu lat na Florydzie. O jego ucieczce z Polski do USA w okresie-PRL-u pisaliśmy na łamach ,,Głosu Wolsztyńskiego”. Pan Tadeusz urodził się w Kębłowie, tu chodził do szkoły podstawowej, a w Wolsztynie ukończył Liceum Ogólnokształcące. Niemal co roku przyjeżdża do Wolsztyna. Na spotkaniu w Muzeum Marcina Rożka wspominał o swoich kontaktach z Franciszkiem Gajowniczkiem, za którego św. Maksymilian Kolbe w niemieckim obozie koncentracyjnym Auschwitz oddał życie. Tadeusz Horbowy zawsze popierał Donalda Trumpa, wyraził to także na łamach ,,Głosu Wolsztyńskiego” przed poprzednimi wyborami w USA. W rozmowie telefonicznej, w niedzielę, zapytałam pana Tadeusza, jakie argumenty przemawiają za tym, że będzie głosował na Donalda Trumpa 5 listopada. Powiedziałam, że doniesienia z USA wskazują na wyrównaną walkę pomiędzy Kamalą Harris a Donaldem Trumpem.
-Głosuję na Trumpa, ponieważ jest to człowiek honoru i to, co obiecywał zawsze dotrzymał słowa.
Za jego prezydentury nie było wojny, nie doszło do żadnego konfliktu. Gdyby był prezydentem, to nie byłoby wojny na Ukrainie i w wielu innych miejscach na świecie. Jeśli nie zostanie wybrany, to może dojść do III wojny światowej. Donald Trump jest przeciwnikiem aborcji, jest obrońcą życia. W Pensylwanii dokonano zamachu na niego, uszedł z życiem. Wybrał się tam po raz drugi. Spotkanie rozpoczęła pieśń dziękczynna Ave Maryja, wykonana przez artystę, do którego śpiewu włączyli się zebrani na wyborczym spotkaniu. Jestem przekonany, że Donald Trump będzie po raz drugi prezydentem – powiedział pan Tadeusz Horbowy.
To się okaże 5 listopada. Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że w przyszłym roku się spotkamy, ponieważ mimo pańskiego pobytu w naszym mieście z powodu mojego wyjazdu nie doszło do rozmowy, tradycyjnie w Kaukaskiej.
Anna Domagalska