Pani Anna startuje do samorządu

/
5 mins read

Rozmawiam z panią Anną Orzechowską – kandydatką do samorządu powiatowego (Lista nr 3).

Od wielu lat obserwuję pani zaangażowanie w życie społeczności lokalnej. Bliskie są pani sercu sprawy dzieci i nie tylko…

– Tak, to prawda. W tym roku mija 39 lat mojej pracy pedagogicznej. Choć należy zaznaczyć, że praca jest tylko jedną stroną medalu. Drugą, równie ważną stroną są pasje i zainteresowania. Od najmłodszych lat bliski mojemu sercu jest Związek Harcerstwa Polskiego. Zaczynałam w drużynie zuchowej przy Szkole Podstawowej nr 3, prowadzonej przez p. Z. Kaczmarek, następnie pełniłam służbę w 11. Drużynie Harcerskiej „Wędrowców”, a już jako instruktor w Kręgu Harcerskim „Młodzi-Gniewni” i 17. Drużynie Harcerskiej „Pogodni” w Chorzeminie. Miałam zaszczyt być komendantką Hufca ZHP w Wolsztynie.

Zresztą, odkąd jestem dyrektorem Przedszkola „Jak u Mamy” w Chorzeminie, harcerze regularnie odwiedzają naszą społeczność m. in. dzieląc się z nami Betlejemskim Światłem Pokoju podczas organizowanych dla rodziców i mieszkańców wsi Jasełek. Harcerskie ideały bardzo wpłynęły na mój samorozwój, dlatego twierdzę, że harcerzem jest się do końca życia, a nie bywa momentami. Podczas pracy w przedszkolu organizowałam wiele akcji pomocowych: dla powodzian, dla mieszkańców Lotynia z Borów Tucholskich po przejściu nawałnicy w 2017 r., ale przede wszystkim dla uchodźców i mieszkańców Ukrainy. Dary i paczki żywnościowe przynosili nie tylko rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola, ale także mieszkańcy Chorzemina. Jako dyrektor przedszkola często zapraszam panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Chorzeminie – w końcu nikt, tak dobrze, jak one nie pokaże dzieciom naszych tradycji i zwyczajów domowych. Jako placówka edukacyjna, współpracujemy także z MLKS „Orkan” Chorzemin i Radą Sołecką podczas organizacji Festynu Dnia Dziecka.

O przywiązaniu pani do tradycji, przybliżaniu wydarzeń historycznych, mogłam się przekonać obserwując rekonstrukcje historyczne, w których pani brała udział.

– Zamiłowanie do historii wyniosłam z domu, gdyż pasja do badania przeszłości jest w naszej rodzinie przekazywana z pokolenia na pokolenie. Udział w rekonstrukcjach historycznych przybliża nie tylko wiedzę o faktach, ale i ludziach, którzy w niej uczestniczyli. Uważam, że zbyt rzadko czerpiemy wiedzę i doświadczenie z historii. Ba, nawet nie znamy tej, która dotyczy najbliższej okolicy, a często i rodziny. Dlatego tak ważne jest przekazanie faktów następnym pokoleniom. Jednak należy robić to w sposób rzetelny i uczciwy – dbając o detale będące jak najbliższe prawdzie historycznej, poparte źródłami historycznymi. Bardzo chciałabym, aby w Wolsztynie powstało miejsce poświęcone Powstaniu Wielkopolskiemu. Wielu mieszkańców miasta posiada pamiątki dotyczące tego okresu. Warto byłoby zaprezentować je szerszemu gronu odbiorców np. poprzez stworzenie miejsca pełniącego funkcję centrum edukacyjnego o Powstaniu Wielkopolskim dla dzieci i młodzieży, w którym można byłoby wyeksponować pamiątki, prowadzić zajęcia oraz realizować różne projekty. W 2019 r. zorganizowaliśmy w Chorzeminie wystawę z okazji 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Była ona stworzona dla dzieci, rodzin przedszkolnych oraz mieszkańców wsi, dla których wśród oryginalnych dokumentów z okresu Powstania zamieściliśmy także listy imienne Powstańców Wielkopolskich i żołnierzy armii niemieckiej, którzy uczestniczyli w tym bohaterskim zrywie. Wystawa ta wzbudziła spore zainteresowanie wśród zwiedzających. Uważam, że dzieci i młodzież mają gotowe historyczne wzorce do naśladowania lecz należy je wyraźniej eksponować, aby wzbudzić w nich świadomość.

Obserwując pani niespożytą energię, nie dziwię się, że postanowiła pani kandydować do samorządu powiatowego.

– Chciałabym wykorzystać tę energię realizując postawione sobie cele. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że z powierzonych zadań staram się zawsze wywiązać. Szanuję ludzi bez względu na poglądy i przekonania, a będąc kandydatką niezależną i apolityczną chcę reprezentować wszystkich mieszkańców powiatu.

Samorząd powiatowy, zajmuje się szkolnictwem ponadpodstawowym,, Domem Dziecka, opiekę zdrowotną i wielu jeszcze innymi „instytucjami”. Czy miałaby pani jakieś propozycje dotyczące ich?

– O miejscu poświęconym Powstaniu Wielkopolskiemu wspomniałam już wcześniej. Kluczową sprawą jest wsparcie rodzin i młodzieży z terenów wiejskich, ponieważ należy robić wszystko, aby miały takie same szanse, jak ich rówieśnicy z wielkich miast. Ważne, by rodziny mogły zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki do rozwoju i aby każde dziecko mogło wykorzystać potencjał jaki posiada, bez względu na to skąd pochodzi. Bardzo istotne jest także doprowadzenie do otwarcia oddziału pediatrycznego. Z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo owy oddział jest potrzebny rodzicom. Bardzo zależy mi na szerszej integracji wszystkich stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. W szerszym gronie można wypracować o wiele więcej. Rozwój infrastruktury drogowej, budowa chodników, ścieżek rowerowych oraz zwiększenie ilości oświetlenia poprawi nie tylko bezpieczeństwo drogowe, ale także pozwoli rozwijać turystykę pieszą i rowerową, bo walorów turystycznych w powiecie jest bez liku.

Czy jako kobieta wierzy pani w to, że będzie pani mogła przekonać, w razie objęcia funkcji radnej, do swojej wizji samorządowej?

– Odwołując się do historii, za mężczyznami w historii zawsze stały kobiety. I choć były w cieniu, często to one były siłą napędową. W obecnych czasach nie ma znaczenia czy funkcję radnego pełni kobieta, czy mężczyzna, gdyż kobiety biorą aktywny udział w każdym stopniu życia społecznego, od funkcji publicznych, poprzez wszystkie sektory gospodarki, sprawując się w nich tak samo dobrze lub nawet lepiej niż mężczyźni. Chodzi o to, aby społeczeństwo było świadome równości obywateli bez względu na płeć oraz inne uwarunkowania. Każdy z nas ma inne poglądy i spojrzenie na fakty, ale mocno wierzę, że merytoryczna i rzetelna dyskusja, a także umiejętność kompromisu pozwoli podejmować właściwe decyzje, mające pozytywny wpływ na rozwój naszego społeczeństwa.

Co według pani jest najważniejsze w życiu?

– Zdecydowanie rodzina. Jej obecność, wsparcie oraz poczucie bliskości jest potężną siłą do działania. Ważne są także pasje, które pozwalają się rozwijać, poznawać ludzi i regenerować siły. Warto mieć także marzenia i dążyć do ich realizacji!

Dziękuję za rozmowę

Anna Domagalska

(tekst sponsorowany)

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Poprzedni

Święty na trudne czasy

Następny

Team to program wyborczy Dariusza Kubaczyka

Ostatnie z

Bez osłonek

Niekiedy zazdrościłam osobom, które zupełnie nie interesują się polityką, a nawet nie chcą rozmawiać o niej.

Jesień ma swoje uroki…

Jesienne dni nie zawsze nastrajają optymistycznie, ale jesień ma też swoje uroki. Pani Alina zrobiła zdjęcie