Rozmawiam z panią Anną Orzechowską – kandydatką do samorządu powiatowego (Lista nr 3).
Od wielu lat obserwuję pani zaangażowanie w życie społeczności lokalnej. Bliskie są pani sercu sprawy dzieci i nie tylko…
– Tak, to prawda. W tym roku mija 39 lat mojej pracy pedagogicznej. Choć należy zaznaczyć, że praca jest tylko jedną stroną medalu. Drugą, równie ważną stroną są pasje i zainteresowania. Od najmłodszych lat bliski mojemu sercu jest Związek Harcerstwa Polskiego. Zaczynałam w drużynie zuchowej przy Szkole Podstawowej nr 3, prowadzonej przez p. Z. Kaczmarek, następnie pełniłam służbę w 11. Drużynie Harcerskiej „Wędrowców”, a już jako instruktor w Kręgu Harcerskim „Młodzi-Gniewni” i 17. Drużynie Harcerskiej „Pogodni” w Chorzeminie. Miałam zaszczyt być komendantką Hufca ZHP w Wolsztynie.
Zresztą, odkąd jestem dyrektorem Przedszkola „Jak u Mamy” w Chorzeminie, harcerze regularnie odwiedzają naszą społeczność m. in. dzieląc się z nami Betlejemskim Światłem Pokoju podczas organizowanych dla rodziców i mieszkańców wsi Jasełek. Harcerskie ideały bardzo wpłynęły na mój samorozwój, dlatego twierdzę, że harcerzem jest się do końca życia, a nie bywa momentami. Podczas pracy w przedszkolu organizowałam wiele akcji pomocowych: dla powodzian, dla mieszkańców Lotynia z Borów Tucholskich po przejściu nawałnicy w 2017 r., ale przede wszystkim dla uchodźców i mieszkańców Ukrainy. Dary i paczki żywnościowe przynosili nie tylko rodzice dzieci uczęszczających do przedszkola, ale także mieszkańcy Chorzemina. Jako dyrektor przedszkola często zapraszam panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Chorzeminie – w końcu nikt, tak dobrze, jak one nie pokaże dzieciom naszych tradycji i zwyczajów domowych. Jako placówka edukacyjna, współpracujemy także z MLKS „Orkan” Chorzemin i Radą Sołecką podczas organizacji Festynu Dnia Dziecka.
O przywiązaniu pani do tradycji, przybliżaniu wydarzeń historycznych, mogłam się przekonać obserwując rekonstrukcje historyczne, w których pani brała udział.
– Zamiłowanie do historii wyniosłam z domu, gdyż pasja do badania przeszłości jest w naszej rodzinie przekazywana z pokolenia na pokolenie. Udział w rekonstrukcjach historycznych przybliża nie tylko wiedzę o faktach, ale i ludziach, którzy w niej uczestniczyli. Uważam, że zbyt rzadko czerpiemy wiedzę i doświadczenie z historii. Ba, nawet nie znamy tej, która dotyczy najbliższej okolicy, a często i rodziny. Dlatego tak ważne jest przekazanie faktów następnym pokoleniom. Jednak należy robić to w sposób rzetelny i uczciwy – dbając o detale będące jak najbliższe prawdzie historycznej, poparte źródłami historycznymi. Bardzo chciałabym, aby w Wolsztynie powstało miejsce poświęcone Powstaniu Wielkopolskiemu. Wielu mieszkańców miasta posiada pamiątki dotyczące tego okresu. Warto byłoby zaprezentować je szerszemu gronu odbiorców np. poprzez stworzenie miejsca pełniącego funkcję centrum edukacyjnego o Powstaniu Wielkopolskim dla dzieci i młodzieży, w którym można byłoby wyeksponować pamiątki, prowadzić zajęcia oraz realizować różne projekty. W 2019 r. zorganizowaliśmy w Chorzeminie wystawę z okazji 100. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Była ona stworzona dla dzieci, rodzin przedszkolnych oraz mieszkańców wsi, dla których wśród oryginalnych dokumentów z okresu Powstania zamieściliśmy także listy imienne Powstańców Wielkopolskich i żołnierzy armii niemieckiej, którzy uczestniczyli w tym bohaterskim zrywie. Wystawa ta wzbudziła spore zainteresowanie wśród zwiedzających. Uważam, że dzieci i młodzież mają gotowe historyczne wzorce do naśladowania lecz należy je wyraźniej eksponować, aby wzbudzić w nich świadomość.
Obserwując pani niespożytą energię, nie dziwię się, że postanowiła pani kandydować do samorządu powiatowego.
– Chciałabym wykorzystać tę energię realizując postawione sobie cele. Ci, którzy mnie znają wiedzą, że z powierzonych zadań staram się zawsze wywiązać. Szanuję ludzi bez względu na poglądy i przekonania, a będąc kandydatką niezależną i apolityczną chcę reprezentować wszystkich mieszkańców powiatu.
Samorząd powiatowy, zajmuje się szkolnictwem ponadpodstawowym,, Domem Dziecka, opiekę zdrowotną i wielu jeszcze innymi „instytucjami”. Czy miałaby pani jakieś propozycje dotyczące ich?
– O miejscu poświęconym Powstaniu Wielkopolskiemu wspomniałam już wcześniej. Kluczową sprawą jest wsparcie rodzin i młodzieży z terenów wiejskich, ponieważ należy robić wszystko, aby miały takie same szanse, jak ich rówieśnicy z wielkich miast. Ważne, by rodziny mogły zapewnić swoim dzieciom jak najlepsze warunki do rozwoju i aby każde dziecko mogło wykorzystać potencjał jaki posiada, bez względu na to skąd pochodzi. Bardzo istotne jest także doprowadzenie do otwarcia oddziału pediatrycznego. Z własnego doświadczenia wiem, jak bardzo owy oddział jest potrzebny rodzicom. Bardzo zależy mi na szerszej integracji wszystkich stowarzyszeń i organizacji pozarządowych. W szerszym gronie można wypracować o wiele więcej. Rozwój infrastruktury drogowej, budowa chodników, ścieżek rowerowych oraz zwiększenie ilości oświetlenia poprawi nie tylko bezpieczeństwo drogowe, ale także pozwoli rozwijać turystykę pieszą i rowerową, bo walorów turystycznych w powiecie jest bez liku.
Czy jako kobieta wierzy pani w to, że będzie pani mogła przekonać, w razie objęcia funkcji radnej, do swojej wizji samorządowej?
– Odwołując się do historii, za mężczyznami w historii zawsze stały kobiety. I choć były w cieniu, często to one były siłą napędową. W obecnych czasach nie ma znaczenia czy funkcję radnego pełni kobieta, czy mężczyzna, gdyż kobiety biorą aktywny udział w każdym stopniu życia społecznego, od funkcji publicznych, poprzez wszystkie sektory gospodarki, sprawując się w nich tak samo dobrze lub nawet lepiej niż mężczyźni. Chodzi o to, aby społeczeństwo było świadome równości obywateli bez względu na płeć oraz inne uwarunkowania. Każdy z nas ma inne poglądy i spojrzenie na fakty, ale mocno wierzę, że merytoryczna i rzetelna dyskusja, a także umiejętność kompromisu pozwoli podejmować właściwe decyzje, mające pozytywny wpływ na rozwój naszego społeczeństwa.
Co według pani jest najważniejsze w życiu?
– Zdecydowanie rodzina. Jej obecność, wsparcie oraz poczucie bliskości jest potężną siłą do działania. Ważne są także pasje, które pozwalają się rozwijać, poznawać ludzi i regenerować siły. Warto mieć także marzenia i dążyć do ich realizacji!
Dziękuję za rozmowę
Anna Domagalska
(tekst sponsorowany)