29 października Stowarzyszenie Kopa Sportowego „Kontra” w Kluczewie zaprosiło na prze dostatni turniej rundy jesiennej. Kolejny będzie 19 listopada to turniejem końcowym Grand Prix. Gracze już oceniali swoje szanse, sumowali punkty.
Tym razem do Kluczewa przyjechało 88 graczy, w tym siedem pań. Jeszcze przed rozpoczęciem jedna z pań, pani Basia poprosiła o wsparcie dla swojej chorej córki 34 letniej Dagmary. Diagnoza brzmi aplazja szpiku kostnego. Gracze postanowili wspomóc córkę koleżanki.
W Kluczewie jak zawsze wszystko przebiegało w prawdziwie koleżeńskiej atmosferze. Doświadczenie robi swoje, sprawnie jest wszystko przygotowane, a po turnieju sala też jest tego samego dnia sprzątnięta, to po prostu świetna organizacja.
Z Międzychodu przyjechało 3 graczy . Przed turniejem byli na grzybach i przywieźli do Kluczewa dorodne borowiki. Los ich wynagrodził, bo pierwsze miejsce zajął Władysław Ziółek z Międzychodu, II miejsce Marcin Kociucki z Gołanic a, III Jadwiga Hampel z Nielągowa. Rozdano nagrody, wręczono puchary. Jak zwykle, składane były gratulacje. Z dużym poczuciem humoru dowcipkowali tzw. ograni. Komisyjnie została otwarta puszka na datki i przeliczono pieniądze ofiarowane na pomoc. „Popatrzcie jakich mam kolegów można na nich liczyć”- powiedziała wzruszona pani Basia. Kwota zostanie wpłacona na konto.
Alina Napieralska