Wejście do Starostwa Powiatowego w Wolsztynie jest od czasu pandemii niedostępne bez odpowiedniej karty, otrzymanej w Biurze Podawczym. Dotykam kartę do czytnika jednych drzwi, a potem drugich i wchodzę do gabinetu pana starosty Jacka Skrobisza. Zauważam zmiany. Pan starosta wyjaśnia, że pomieszczenie przypomina teraz biuro. Wyjaśnia, gdy pytam o ,,takie zamknięcie urzędu”, że podczas pandemii nie wszyscy mogli do starostwa wejść. Urząd jest otwarty, jest też kontrola, kto w urzędzie się znajduje. W razie alarmu przeciwpożarowego wiadomo, że znajdują się osoby związane z urzędem, a osoba, która jest spoza urzędu w razie czego musi także być zabezpieczona. Może dzięki ,,temu zamknięciu” cisza panuje w budynku starostwa.

Panie starosto, zbliża się koniec 2022 roku, jakie zadania w tym roku udało się zrealizować?
– Zacznijmy od inwestycji. Mamy taką dużą, oświatową, na blisko 10 milionów złotych. Podpisaliśmy umowę, prace trwają zarówno w Zespole Szkół Zawodowych w Wolsztynie, jak i w Zespole Szkół Rolniczych i Technicznych w Powodowie. Są to remonty klas i warsztatów w Zespole Szkół Rolniczych i Technicznych, a w Zespole Szkół Zawodowych budujemy nowe warsztaty, przeznaczone na naukę zawodu związaną z budownictwem. Będzie rozstrzygnięty przetarg na wyposażenie i pomoce dydaktyczne tych pomieszczeń. Podpisaliśmy umowę na budowę ronda przy zbiegu ulic Poniatowskiego, Bohaterów Bielnika i Kiełpińskiej. Będziemy też rozstrzygali przetarg na potężną inwestycję, której koszt wyniesie ponad 20 milionów złotych. To przebudowa drogi wraz z infrastrukturą – z chodnikami i kanalizacją w miejscowości Wieleń, gmina Przemęt. W budynku starostwa zainstalowaliśmy windę dla osób niepełnosprawnych, która umożliwia im dostęp do urzędu. Trwają prace remontowe trzeciego piętra wolsztyńskiego szpitala. Będzie tam nowy oddział wewnętrzny. Wartość tej inwestycji wyniesie ponad 6 milionów złotych. Uruchamiamy dodatkowe oświetlenie na ulicach Lipowej i na Komorowie. Ponadto wybudowaliśmy sygnalizację świetlną przy ulicach Drzymały i Komorowskiej – drodze powiatowej.





To wielkie ułatwienie, jak podkreślają kierowcy, korzystający często z tych ulic. Dzięki temu już nie tworzą się korki.
– Posiadamy także projekt i dofinansowanie na remont sali sportowej Świtezianka – około 3 milionów złotych.
Panie starosto, te przedsięwzięcia inwestycyjne pochłoną ponad 40 milionów złotych. Skąd na to pieniądze?
– Z dochodów własnych, rządowych i z Unii Europejskiej.
Czy mogę prosić o podanie kwot przyznanych z wymienionych źródeł?
Rondo, Wieleń, szpital i Świtezianka – ponad 29 mln zł z Rządowego Funduszu Polski Ład, szkoły – ponad 9 mln zł z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, winda – ponad 96 tys. zł z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, oświetlenie i sygnalizacja – ponad 256 tys. z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
Ostatnio w mediach przypomniano o możliwości przekształcenia obiektów z wieczystego użytkowania na prawo własności.
– W naszym powiecie większość mieszkań została przekształcona na własność. Jeśli ktoś chciałby takiej czynności dokonać, powinien w starostwie złożyć wniosek. Za przekształcenie wnosi się odpowiednią opłatę. Po jej uiszczeniu nabędzie się prawo własności.
Czy można tę opłatę rozłożyć na raty?
Tak. Należną kwotę można spłacić w rocznych częściach w ciągu 20 lat.
Jaka sytuacja jest obecnie w szpitalu wolsztyńskim, który podlega Starostwu Powiatowemu?
– W tej chwili mamy trudną sytuację finansowaną wynikającą z powodu zadłużenia szpitala. Poprzednicy na rozbudowę obiektu zaciągnęli kredyt. Dodatkowym problemem stało się obligatoryjne podniesienie najniższych płac bez gwarancji pokrycia kosztów z tym związanych.




Jak twierdzą poprzednicy, grunty na terenie gminy mają pokryć to zadłużenie.
– Kwota, którą można uzyskać za te grunty nie pokryje zadłużenia. Musimy przygotować program naprawczy.
Rodzice mający dzieci, niepokoją się zamkniętym w szpitalu oddziałem pediatrycznym…
– Od pół roku jest niedostępny z powodu braku personelu. Zarówno dyrektor szpitala, jak i ja, czynimy starania, by pozyskać lekarzy. Mamy nadzieję, że się uda. 24 listopada został ogłoszony konkurs na stanowisko ordynatora tego oddziału.
Panie starosto, parę lat temu byłam świadkiem, gdy do sekretariatu starostwa przyszła młoda osoba, która chciała załatwić pewną sprawę. Okazało się, że powinna ją załatwić w Urzędzie Miejskim. Czy nadal zdarzają się takie przypadki?
– Tak, zdarzają się.
Proszę przypomnieć więc, co załatwimy w starostwie?
– Przyjmujemy interesantów w Wydziale Komunikacji – prawo jazdy, dowody rejestracyjne. Do dyspozycji jest Wydział Architektury i Budownictwa, gdzie otrzymuje się pozwolenie na budowę. Jest tu Powiatowy Ośrodek Geodezyjny, załatwiający wypisy i wyrysy z rejestru gruntów. W starostwie funkcjonuje Powiatowy Zespół Orzekania o Niepełnosprawności. Tu można też otrzymać kartę parkingową dla osób niepełnosprawnych, którą wystawia się za szybą samochodu. Natomiast opłaty za parking osoba niepełnosprawna uiszcza w Urzędzie Miejskim. Przyjmuje także Powiatowy Rzecznik Konsumenta.
Szkolnictwo ponadpodstawowe podlega starostwu. Jak ocenia pan poziom nauczania?
– Jestem zadowolony. W rankingach nasze szkoły zajmują wysokie pozycje. Oferują bardzo dużo kierunków nauczania, tych tradycyjnych i tych nowoczesnych. Jednakże o samym poziomie nauczania powinni się wypowiedzieć uczniowie i rodzice.
Często pytamy o sukcesy ludzi zarządzających instytucjami… Co pan uważa za swój sukces?
– Na sukces składa się praca całego zespołu. Mam to szczęście, że kieruję bardzo dobrą ekipą i dzięki temu możemy poszczycić się wieloma sukcesami, zarówno inwestycyjnymi, jak i organizacyjnymi. Kierujemy się zasadą – urząd ma służyć obywatelowi.
Uczestniczył pan niedawno w konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Naukowe im. dr Roberta Kocha…
– Byłem pod wrażeniem poziomu i tematyki konferencji, która jest bardzo aktualna, ponieważ dotyczyła powikłań po Covidzie 19.
Dziękuję za rozmowę
Anna Domagalska