Te zdjęcia przysłał nam czytelnik z Rudna, oburzony wycinką drzew. Sugerował, że dzieje się tak za sprawą radnego. W Urzędzie Miejskim poinformowano nas, że sprawa jest wyjaśniana. Z każdą wycinką drzew warto przypomnieć sobie, co o niej pisał w ,,Panu Tadeuszu” Adam Mickiewicz wspominając ukochane drzewa: (…)
Czy kwitnie gaj Mendoga pod farnym kościołem?
I tam na Ukrainie, czy się dotąd wznosi
Przed Hołowińskich domem, nad brzegami Rosi,
Lipa tak rozrośniona, że pod jej cieniami
Stu młodzieńców, sto panien szło w taniec parami?
Pomniki nasze! ileż co rok was pożera
Kupiecka lub rządowa, moskiewska siekiera!
Nie zostawia przytułku ni leśnym śpiewakom,
Ni wieszczom, którym cień wasz tak miły jak ptakom
Wszak lipa czarnolaska, na głos Jana czuła,
Tyle rymów natchnęła! Wszak ów dąb gaduła
Kozackiemu wieszczowi tyle cudów śpiewa!
(…)