Pani Krystyna Korsak, z domu Domagalska udostępniła z rodzinnego archiwum listy dziadka, Mieczysława Domagalskiego, które wysłał 29 listopada 1939, listy zaadresowane były do żony Marty z domu Szymańskiej z Ostaszkowa, gdzie wraz z innymi policjantami osadzony przez NKWD.
Listy pisane były na nazwisko panieńskie żony, ze względów bezpieczeństwa, na terenie okupowanej przez Niemców Polski.
List do Pani Szymańskiej ( na nazwisko panieńskie żony)
Dnia 29.XI.1939.
Szanowna Pani
Przesyłam serdeczne pozdrowienia i zwracam się do Pani z powodu, że nie wiem gdzie moja droga żona , dzieci przebywają? O ile Pani wiadomo jest gdzie moja rodzina obecnie się znajduje, proszę bardzo o doręczenie tego listu i uściskanie ich w moim imieniu. Jestem zdrów i przebywam w Z.S.R.R. (Rosja Sowiecka).
Kochana żonko jak wygląda w domu-napisz mi bo się strasznie niepokoję i mam złe przeczucia.
Droga żono i Kochane dzieci proszę mi na powyższe donieść wszystko w krótkich słowach opisać. Jeszcze raz pozdrawiam i dołączam moc całusów i uścisków dla mej drogiej żony i Kochanych dzieci jak i szanownej Pani. Do mnie proszę adresować jak niżej.
Domagalski Mieczysław syn Walentego.
Gorod Ostaszków, Obłość Kalinińska Skrzynka pocztowa 37 S.S.R.R.
Do miłego widzenia.
Ps. O ile możliwe piszcie po rosyjsku jak na kopercie
Oto przebieg służby w Policji Państwowej
Mieczysław Domagalski, w czasie służby w PP podlegał komendantowi w Kościanie. Oto przedwojenne zdjęcie policjantów, wśród których w drugim rzędzie, trzeci od lewej
Aspirant Mieczysław Domagalski został zamordowany w Miednoje, jak wielu innych na w Sowieckiej Rosji. Na ścianie zewnętrznej kościoła w Kaszczorze – gmina Przemęt, znajduje się tablica upamiętniająca policjantów pracujących na tym terenie do września 1939 roku. Wśród policjantów jest też nazwisko Mieczysława Domagalskiego.
W Wolsztynie na pomniku, upamiętniającym ofiary Golgoty Wschodu – przy ul. 5-Stycznia w Wolsztynie jest umieszczone również nazwisko Mieczysława Domagalskiego – od red. z błędnym imieniem.