Adam Żuczkowski, poeta, reżyser sztuk wystawianych przez amatorski teatr Fokus przy WDK. Każdy teatralny występ był gorąco oklaskiwany.
Współpracował z '”Głosem Wolsztyńskim”, był zastępca redaktor naczelnej w 1990r opublikował wiele ciekawych artykułów. Jego wiersz ,,Głaz” ukazał się w jednym z pierwszych numerów ,,Głosu”.
Był dyrektorem szkoły w Kębłowie, inicjatorem ciekawych projektów. Pan Adam Żuczkowski starał się propagować idee Janusza Korczaka. Na Walnym Zgromadzeniu Stowarzyszenia Naukowego im. Roberta Kocha przeczytał wiersz pt. ,,Robert Koch mikroskop jenajski”, który ukazał się w tomiku „Głaz wiersze wolsztyńskie”(w języku polskim i niemieckim).
Adam Żuczkowski
Robert Koch
Mikroskop jenajski
Rok 1872.
Dlaczego ja
– lekarz z Harzu –
dogaduję się z miejscowymi?
Mieszkam na Białej Górze.
Praktykuję –
łamaną polszczyzną,
po niemiecku
badam ciała, dusze,
badam ich ból zadawniony,
rany i uprzedzenia.
Mikroskop jenajski
– słoneczny binokular!
W pracowni Polaka
aptekarza Knechtela
są mikroskopy, aparat
do mikrofotografii!
Może uwiecznię bakterie
– przesiąknięte mikroskopowym
ś w i a t ł e m,
myszkują jak gwiazdy
rozsiane na niebie –
zajrzę w mały
wszechświat organizmu.
Ja, lekarz
– „fizyk powiatowy
babimojski” –
namówię aptekarza, zarażę
mikroskopowaniem.
Wąglik –
od średniowiecza
„diabelskie pola”.
Można uratować
tyle zwierząt
– ludzi!
To cud, wybryk niełaskawego
dotąd losu
– mikroskop jenajski –
okiem mikroskopu
nie widziałem od czasu
studiów w Getyndze.
Listopad 1890 roku.
Ja – profesor higieny
w Berlinie,
który w laboratorium
Knechtela – uczyłem się
„wielkiej nauki”, pytam:
dlaczego „polityczni”, nieufni
poznańscy uczeni
z Towarzystwa Przyjaciół Nauk
dali mi …
członkostwo honorowe?
Czy dlatego, że s a m o u k –
odkryłem wąglika, prątki gruźlicy?
Czy za to, że
po niemiecku mówiłem,
po ludzku l e c z y ł e m.
l u d z i – w domach,
w wolsztyńskim szpitalu?
Anna Domagalska