Policja często przestrzega przed oszustami. Niestety, nadal naiwni stają się ich ofiarami. O tym, że oszuści nie odpuszczają, by wyłudzić pieniądze, poinformował asp. sztab. Wojciech Adamczyk.
Mężczyzna z gminy Wolsztyn, który poinformował, Wydział Kryminalny w Wolsztynie był kolejną ofiarą przestępcy. Ten podał się w rozmowie telefonicznej za pracownika banku i powiedział, że pracownicy działu zabezpieczeń bankowych odnotowali próbę włamania na jego konto. I dlatego konieczne jest jak najszybsze przelanie środków na bezpieczne konto. Mężczyzna początkowo nie uwierzył ,,pracownikowi banku”, podejrzewając oszustwo. Jednakże, gdy tego samego dnia otrzymał sms-y z komunikatem o nieudanych próbach logowania na konto i wyświetliła się na jego telefonie nazwa infolinii banku, uwierzył. Mężczyzna wykonał polecenia przekazane przez przestępcę. Zalogował się na swoje konto bankowe i za pośrednictwem ,,przekazywanych” mu kodów BLIK umożliwił przeprowadzenie siedmiu transakcji na kwotę 20.000 zł. Gdy oszust zapytał o konto w innym banku, a ten potwierdził, że takie ma, to wtedy oszust nakłonił go do przeprowadzenia podobnej operacji ,,na bezpieczne konto”. W pewnym momencie oszust przestał udawać pracownika banku i zapytał, jak się czuje mężczyzna w tej sytuacji. Ten nie rozumiał pytania, więc przestępca powiedział, że dostał od niego 29.500 zł. i kupi sobie samochód.
To nie był żart, mężczyzna skontaktował się z bankiem i przekonał się, że został oszukany.
Policjanci apelują, by pod żadnym pozorem nie wchodzić w interakcję z rozmówcą w podobnych do opisanego przypadkach. Uspokoić nie może nawet wyświetlana na ekranie naszego smartfona nazwa infolinii banku, bądź jego numer. Przestępcy bardzo często wykorzystując, bramki internetowe decydują, jaka nazwa, bądź, jaki numer telefonu ma się wyświetlić na smartfonie osoby odbierającej połączenie.
W takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie przerwanie połączenia i weryfikacja przekazanych nam informacji w banku.
Piesi nie zawsze bezpieczni
W Karpicku na ul. Wczasowej doszło do zdarzenia drogowego. Patrol WRD ustalił, że kierujący samochodem Skoda Octavia 23-letni mieszkaniec Karpicka nie zachował bezpiecznej odległości od Volkswagena Golfa, którym kierował 19-letni mieszkaniec Starego Widzimia.
W następstwie tego doprowadził do najechania na tył poprzedzającego pojazdu, a następnie zjechał na pobliski chodnik, którym szły dwie piesze – mieszkanki Wolsztyna w wieku 14 i 15 lat.
W wyniku potrącenia młodsza z nich doznała obrażeń w postaci rany ciętej głowy, otwartego złamania palca i ogólnych potłuczeń. Druga piesza doznała wstrząśnięta mózgu, stłuczenia klatki piersiowej oraz ogólnych potłuczeń.
Obie nastolatki zostały przewiezione do szpitala, a policjanci zabezpieczyli miejsce zdarzenia do oględzin procesowych. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. W sprawie wypadku wszczęte zostało postępowanie przygotowawcze, w toku którego ustalone będą wszelkie okoliczności dotyczące zdarzenia.