Z Policji

/
8 mins read

O wypadkach, włamaniach i zatrzymaniach

Jaki był pod względem bezpieczeństwa lipiec i początek sierpnia o to pytam oficera prasowego Wojciecha Adamczyka.

 – W kontekście wakacji, na półmetku których jesteśmy było bezpiecznie. Nie odnotowaliśmy utonięć, nie doszło też poważniejszych przestępstw np. przeciwko życiu i zdrowiu. Mniej bezpiecznie było na drogach z uwagi na zaistniałe szczególnie w lipcu wypadki i kolizje. Jeden wypadek zakończył się tragicznie. 29 lipca, na drodze Gościeszyn, Stara Dąbrowa zginął 23-letni kierowca, mieszkaniec gminy Wolsztyn, który uderzył najpierw w jedno, a potem w drugie drzewo. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził jego zgon, a prokurator zadecydował o zabezpieczeniu ciała i przeprowadzeniu sekcji zwłok. Niedawno przejeżdżałam przez tę drogę i pomyślałam, że   tu trzeba zachować szczególną ostrożność . Droga przy której rosną piękne, okazałe drzewa, zmusza do wolnej jazdy. Niestety, młodzi kierowcy nie zawsze zachowują ostrożność

Czy policja zatrzymała osoby kierujące pod wpływem alkoholu czy narkotyków?

– Praktycznie nie ma tygodnia, aby policjanci nie zatrzymała kogoś, kto znajduje się pod wpływem zabronionych substancji. Zdecydowanie częściej dochodzi do sytuacji, kiedy zatrzymujemy osoby pod wpływem alkoholu. Na kierowanie pod wpływem narkotyków decyduje się mniej kierujących ale takie przypadki też są. Najczęściej takie interwencje dotyczą kierowców, ale zdarzają się inne, czasem zaskakujące sytuacje. 1 sierpnia, wieczorem otrzymaliśmy zgłoszenie od przypadkowych świadków, którzy zauważyli na ulicy Słowackiego w Wolsztynie zataczającego się mężczyznę, prowadzącego wózek z dwójką dzieci w wieku 9 miesięcy. Te osoby wykazały właściwą postawę. Gdy zauważyły radiowóz, wskazali, w którym kierunku poszedł ów mężczyzna. Policjanci zatrzymali go na ulicy Kusocińskiego przed jego blokiem. A ponieważ w mieszkaniu nie zastali matki dzieci, a ojciec był pijany, postanowili przekazać dzieci do rodziny zastępczej. Mężczyzna – Ukrainiec, został zatrzymany w areszcie. Miał 2,5 ‰ alkoholu w organizmie. O całej sprawie poinformowany został Wolsztyński Sąd. Tam zapadnie decyzja, co stanie się z dziećmi. Matka dzieci pojawiała się następnego dnia. 

Powróćmy do wypadków na drodze. Ile było ich w lipcu?

– W lipcu było 26 kolizji, dwa wypadki ( jedna osoba zginęła). Siedmiu kierowców policja zatrzymała. Byli pod wpływem alkoholu

 Okres wakacyjny, to także czas, w którym grasują włamywacze. Czy na terenie powiatu wolsztyńskiego zdarzały się jakieś włamania?

– W nocy z 31 lipca na 1 sierpnia doszło do kilku włamań, do mieszkań na parterze w blokach przy ulicach: Garbarskiej, Przemysłowej, Żeromskiego i Słonecznej w Wolsztynie.

 Zwróciliśmy się do mieszkańców z prośbą o pomoc w ustaleniu sprawców tych włamań. Być może  ktoś zwrócił uwagę na obce osoby, które siedząc na ławkach lub w zaparkowanych samochodach obserwowały okradane później mieszkania. Bierzemy pod uwagę taką hipotezę, ponieważ do każdego z tych mieszkań włamano się, gdy właścicieli nie było w domu. Z mieszkań włamywacze zabrali pieniądze i biżuterię. Informacje o włamaniach otrzymywaliśmy po jednym, a nawet kilku dniach. Nadal zwracamy się z prośbą o wszelkie informacje dotyczące ewentualnych osób, które wcześniej obserwowały mieszkania.

W innej sprawie dotyczącej włamań zatrzymaliśmy dwóch mieszkańców Głogowa w wieku 33 i 40 lat, którzy w Wieleniu-gmina Przemęt, włamywali się do automatów, do gier. Okazało się, że to nie było pierwszy raz. Tym razem zostali złapani na gorącym uczynku dzięki pomocy, jakiej udzielili nam działający na miejscu pracownicy agencji ochrony. Część zrabowanych pieniędzy udało się odzyskać. W mieszkaniu jednego ze sprawców w Głogowie, znaleziono 600 monet o nominałach dwu i pięciozłotowych. Karą może być dziesięć lat więzienia. 

Czy i w tym roku podczas wakacji policjanci przeprowadzili jakąś skuteczną akcję przeciwnarkotykową?

– Policjanci zlikwidowali w gminie Siedlec plantację konopi indyjskich. Ta plantacja składała się z 49 roślin o wysokości od 110 do 160 cm, które były gotowe do zbioru. 

W poniedziałek dowiedzieliśmy się przypadkiem, że wczasowiczka z Wałbrzycha z rodziną skróciła wakacje, ponieważ w jednym z ośrodków w Karpicku jej wnuczka przestraszyła się niestosownego zachowania wobec niej mężczyzny. 

– Otrzymaliśmy zgłoszenie od 20-letniego chłopaka, kuzyna dziewczynki, który zgłosił, że zaczepiał ją wykonując obsceniczne ruchy wargami i językiem, co bardzo ją przestraszyło. Policjanci interweniowali. Jak wynikało z ustaleń, nie doszło do żadnego bezpośredniego kontaktu mężczyzny z dziewczynką. Policjanci wylegitymowali tego mężczyznę ustalając, że jest to 30-letni obywatel Ukrainy. Mężczyzna był pod wpływem alkoholu, a ponadto w miejscu publicznym używał wulgaryzmów w związku, z czym ukarany został mandatem w wysokości 400 zł.  Na miejsce wezwany został przedsiębiorca zatrudniający owego mężczyznę, który odseparował go od miejsca zdarzenia.

Dziękuję za informację 

Anna Domagalska

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Poprzedni

Szyły torby w bibliotece

Następny

,,Czyste Country” w Wolsztynie

Ostatnie z

Powrócili do gry

Przemęckie Stowarzyszenie Kopa Sportowego „Kontra” w Kluczewie rozpoczęło 10 września rundę jesienną . 92 graczy zasiadło