Wspomnienia Ludwika Domagalskiego

1 minuta czytania

27 grudnia jest świętem państwowym obchodzony jako Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Oto fragment wspomnienia Ludwika Domagalskiego.

Ludwik Domagalski z Obry walczył pod Verdun. Wrócił z wojny dwa miesiące przed wybuchem powstania..
„Przyjechałem do domu i radość rodziny była duża. W czasie kiedy skończyła się wojna trudno było o pracę. Ostatnie dwa miesiące roku 1918 byłem w domu bez zajęcia. W tym czasie krążyły pogłoski, że zanosi się na powstanie. Gromadziły się różne osoby dopytujące się kiedy i w jaki sposób wziąć się za Niemców, aby ich przegnać do Reichu. W tym celu jeździłem częściej rowerem do Wolsztyna. Tamże dowiedziałem się o różnych przygotowaniach do powstania przeciwko Niemcom. Czas do powstania był korzystny. W samych Niemczech tworzyły się różne partie, strajki. Brak pracy doprowadził do ogólnego chaosu. W międzyczasie zjawił się w Poznaniu ówczesny działacz polski Ignacy Paderewski. Wygłosił on z balkonu hotelu Bazar w Poznaniu mowę, wzywając ludność do broni i oswobodzenia poznańskiego z ponadstuletniej niewoli. Od tej chwili rozpoczęło się ogólne powstanie. Wiadomość o nim otrzymaliśmy od kolejarzy, którzy obsługiwali pociągi do Poznania. Innych informacji w danym czasie nie było i były zabronione przez Niemców. Wieść o powstaniu w Poznaniu rozeszła się błyskawicznie w całem Poznańskiem (…)

GW nr 1-1999r.

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

Poprzedni

27 grudnia jest świętem państwowym, obchodzonym jako Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego [FILM]

Następny

Covid-19 nie odpuszcza, dlatego zaszczep siebie i swoje dzieci

Ostatnie z

Nad Dojcą w Wolsztynie

Dwuletnia Stefcia mieszka nad Dojcą w Wolsztynie. Bardzo lubi spacerować nad rzeką, a pogoda sprzed kilkunastu

Sadzimy

W ramach Ogólnopolskiej Akcji Sadzimy (rozpoczętej pięć lat temu) także Nadleśnictwo Wolsztyn włączyło się do akcji,